lumberjack napisał(a):Hmm... nie rozumiem. Czemu miałyby być odmienne? I czy coś złego jest w tym, że mogą być nieodmienne? Czy to argument przeciw patriotyzmowi, że patriota z USA, Polski czy Węgier tak samo chce dla swojego kraju dobra?
Chyba logiczne? Czy równie mocno dziwisz się kiedy ktoś dba o swoje mieszkanie, swój dom, swoją działkę, swoją rodzinę? A przecież dbając o swój kraj dbasz też pośrednio o te wcześniej wymienione rzeczy + o otoczenie w którym przebywasz. Patriotyzm służy tobie i reszcie społeczeństwa, a o to chyba chodzi, no nie?
Czyli jeśli zamieszkam w przyszłości w USA, będę tam działał społecznie, pomagał lokalnej społeczności, wspierał tamtejszą młodzież itd to będę patriotą amerykańskim?
Jeśli przez patriotyzm rozumieć dbanie o społeczność mnie otaczającą, tak jak Ty to mi ująłeś, to jak to się ma do etymologii tegoż słowa: pater, patris - ojciec; patria, patriae - ojczyzna?
Zresztą, to co Ty mi tu przedstawiłeś to jak dla mnie po prostu filantropia z naciskiem na lokalną społeczność, po co na to osobne pojęcie?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/

