Enver napisał(a):Albo, jeszcze lepiej: tasiemcom, prątkom trądu i nowotworom odbytu?Szacunek dla wroga według starych zwyczajów polega na walce z nim.
Swoją drogą wiele mechanizmów wykorzystywanych przez pasożyty jest godna podziwu. Czy to nie AIDS, wirusowe zapalenie wątroby, różne odmiany grypy, ... sprawiają, że nasza wiedza odnośnie zakaźnych chorób wirusowych wciąż się pogłębia? Inhibitory proteazy, odwrotnej transkryptazy czy hemaglutyniny czy neuramidazy są efektem naszej walki z wirusem. Dzięki niemu poznajemy świat na zasadzie potrzeba matką wynalazku. Gdyby środowisko nie stawiało wymagań to prawdopodobnie nie pojawił by się w nim inteligenty mózg. Tak więc każdy składnik świata, w którym istniejemy jest godny pewnej formy szacunku.
W chrześcijaństwie najbardziej lubię to, że nie jest islamem - Pat Condell

