Pytanie do postulujących "czynniki inne niż opisywane przez prawa fizyki" lub "niematerialne dusze": jak ingerencje Waszych "niematerialnych" czynników w materialną rzeczywistość mają się do zasady zachowania energii?
I jakże to nazwać – ten Absolut, tak niepodobny do ciszy lodowców Goethego, do piorunowej na cherubimach toczącej się chmury Mojżeszowego Boga?... Czerwony śmiech – Czarne Maski – Bezdno – jak nazywali autorowie rosyjscy? Karma, jak mówią teozofowie? Czy też „Cosik”, jak nazywała Wieszczka Mara?

