Nie miałbym oporów przed zamieszkaniem w innym państwie, ale jak na razie tutaj żyje się całkiem dobrze. Mężni chrześcijanie pilnują żeby różne dziwactwa się nie panoszyły za bardzo i mamy względny spokój. Możemy wyjść wieczorem bez obawy, że ktoś nas zastrzeli dla butów. Klimat i ukształtowanie terenu też niezłe.
Trochę denerwujące jest nasze grzebanie w przeszłości. Dajmy temu spokój i zajmijmy się przyszłością.
Jednak Polska nie jest czymś za co oddałbym życie lub chociaż je narażał.
Trochę denerwujące jest nasze grzebanie w przeszłości. Dajmy temu spokój i zajmijmy się przyszłością.
Jednak Polska nie jest czymś za co oddałbym życie lub chociaż je narażał.

