[lumberjack]

Tym bardziej godne podziwu, że udało mu pozyskać więcej odbiorców, niż większości filozofów przed nim.

W czasach filozofów nie było środków masowego przekazu, internetu i TV. A oprócz tego istniały rzesze niepiśmiennych ludzi. Gdyby ci filozofowie żyli w naszych czasach, to niejeden z nich mógłby zdobyć popularność nie mniejszą niż Dawkins.

To znaczy, że Dawkins odwalił fuszerkę?

Nie to znaczy, że te dowody które obalił były proste, prościutkie - przewałkowane i przmielone na kilkadziesiąt sposobów. Teraz masz logikę modalną, argumenty Plantingi, Malcolma czy modyfikację argumentu Anzelma dokonaną przez Hartshornea.