666gonzo666 napisał(a):ps dla krytyków dragon balla - przyponinam że ta animacja praktycznie "przecierała szlaki". to prawdopodobnie dzięki niej całkiem spora grupa obecnych fanów anime się interesuje japońską animacją. zresztą proste, zabawne.... no i wyjatkowy sentyment z z dzieciństwa, jak się biegło po szkole poogladać rtl7....bzdura. anime interesuje sie dobrych 15 lat. i nie db przecieralo szlaki a czarodziejka z ksiezyca, a nawet nie ona tylko wczesniej na polonia 1 tygrysia maska, tekkaman blade czy gigi albo yattaman.
poza tym, przed db na rtl'u lecial zdaje sie dr. (tak z kropka) slump tegoz samego autora.
a jakby juz tak calkiem byc dokladnym to pszczolka maja czy chociazby pani lyzeczka. to sa dopiero kultowe bajki.
przeciwniczka db nie jestem, ogladnelam calosc, ale fakt faktem, ze nie byl to najlepszy tytul do rozpowszechniania anime w polsce.
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war

