To je dobre:
Rothein napisał(a):Nie chodzi o żadną zaradność tylko o szacunek. Nie spotykam się z daną kobietą tylko po to aby się z nią pociupciać. Chodzi o relację z jaką podchodzisz do kobiety. Jeżeli dajesz jej prezent aby ją przelecieć, a ona to akceptuje i "wszyscy wiedzą o co chodzi", to jest to relacja "klient/usługa". Jeżeli natomiast dajesz jej kwiaty bo zależy Ci na niej, bo ją kochasz na przykład i jest to odwzajemnione, to i relacja jest inna. W przeciwnym wypadku każda taka znajomość oznacza tyle samo co spotkanie ekspedientki z klientem w sklepie mięsnym. W życiu nie wszystko streszcza się do kasy.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

