666gonzo666 napisał(a):co do zjedzenia - mało który osobnik zjada przedstawicieli własnego gatunku, nawet jak ma przewagę. widać u (większości) ludzi zachowany został mechanizm "wstrętu" (szczerze mówiąc mechanizm przydatny ewolucyjnie, gdyż pozostaje więcej 'swoich")
To nie jest argument
. To znaczy w tym przypadku to co napisałes nie ma znaczenia. Stosujemy prawo silniejszego, ale niekonsekwentnie, bo na przykład zlikwidowaliśmy niewolnictwo. Więc ja również mogę być niekonsekwentny i stwierdzić ze jedzenie kury jest ok, a jedzenie psa jest skurwysynstwem. I nieistotne w tym momencie czy ktoś to nazwie głupotą czy hipokryzją, bo i ten ktoś nie jest konsekwentny.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

