Kilgore Trout napisał(a):znow subiektywizm. ty powiesz "mialkie i tandetne" ja "wielkie i wspaniale". ale... w sumie... no tak, jesli spoleczny rezonans to wychodzi ze np. telenowele to najwieksze artystyczne osiagniecie telewizji... zreszta... moze i jest.Subiektywizm jest tu na miejscu. Czy sztuka nie jest subiektywna? Wydaje mi się, że przyjmowanie obiektywnych kryteriów, do oceniania subiektywnych rzeczy- nie jest obiektywne

Ty np. słuchasz Shpongle, ja nie, ale i tak doceniam ich kunszt. A gdyby tak zapytać jakiegoś fana Rubika(koloryzuję); co sądzisz o Shpongle? Myślę, że nie wiedziałby o co chodzi. Oczywiście nie ma tu mowy o implikacji, raczej chodzi o rodzaj korelacji. Tak czy inaczej, to walka z wiatrakami.
[SIZE="2"]0 wyruchanych kóz + 153 wyruchane kozy = 134 obsrane jelenie i kupa spamujących kamieni. No i Goebbels oczywiście.[/SIZE]

