Heh, a ja upadłem nisko 
Właśnie zacząłem 4-tą część sagi "Zmierzch" Stephenie Meyer. Jakby kto nie wiedział, to jest to nowy hamerykański bestseller - połączenie romansu z horrorem z wampirami (i wilkołakami) w rolach głównych
Zaczęło się od filmu (pt. "Zmierzch" właśnie) a potem znalazłem gdzieś na necie pdf'y i z ciekawości postanowiłem przeczytać. Wciągnęło mnie, ale ja jak już zacznę coś czytać, to z reguły mnie wciąga... nawet książka telefoniczna czy kucharska.
Ale pomimo tego, że wciąga, to trzeba przyznać, że autorka talentu ma bardzo niewiele (a może to też częściowo wina tłumacza). To tak samo jak w przypadku Harry Pottera - utrafienie w gusta odbiorców, filmy są zrobione z rozmachem, duży budżet, niezłe efekty specjalne, dobra obsada itd., książki czyta się dobrze... tylko jakiegoś kunsztu literackiego nie stwierdzono. Ale mimo wszystko polecam, jak ktoś lubi taką lekką, wciągającą i nieco fantastyczną literaturę.
Fabuła w pigułce: 17 letnia Bella przeprowadza się do ojca do małego miasteczka na północnym wybrzeżu USA (cecha charakterystyczna: pogoda angielska). W pobliżu mieszka rodzina bardziej ucywilizowanych wampirów (sami określają się jako "wegetarianie" - zadowalają się polowaniem na zwierzęta). Stosunkowo dobrze zintegrowali się z ludźmi m.in. piątka z nich chodzi do szkoły. Bella zakochuje się w jednym z nich (na dodatek z wzajemnością), co sprowadza na nią hurtowe ilości niebezpieczeństw i przygód

Właśnie zacząłem 4-tą część sagi "Zmierzch" Stephenie Meyer. Jakby kto nie wiedział, to jest to nowy hamerykański bestseller - połączenie romansu z horrorem z wampirami (i wilkołakami) w rolach głównych

Zaczęło się od filmu (pt. "Zmierzch" właśnie) a potem znalazłem gdzieś na necie pdf'y i z ciekawości postanowiłem przeczytać. Wciągnęło mnie, ale ja jak już zacznę coś czytać, to z reguły mnie wciąga... nawet książka telefoniczna czy kucharska.
Ale pomimo tego, że wciąga, to trzeba przyznać, że autorka talentu ma bardzo niewiele (a może to też częściowo wina tłumacza). To tak samo jak w przypadku Harry Pottera - utrafienie w gusta odbiorców, filmy są zrobione z rozmachem, duży budżet, niezłe efekty specjalne, dobra obsada itd., książki czyta się dobrze... tylko jakiegoś kunsztu literackiego nie stwierdzono. Ale mimo wszystko polecam, jak ktoś lubi taką lekką, wciągającą i nieco fantastyczną literaturę.
Fabuła w pigułce: 17 letnia Bella przeprowadza się do ojca do małego miasteczka na północnym wybrzeżu USA (cecha charakterystyczna: pogoda angielska). W pobliżu mieszka rodzina bardziej ucywilizowanych wampirów (sami określają się jako "wegetarianie" - zadowalają się polowaniem na zwierzęta). Stosunkowo dobrze zintegrowali się z ludźmi m.in. piątka z nich chodzi do szkoły. Bella zakochuje się w jednym z nich (na dodatek z wzajemnością), co sprowadza na nią hurtowe ilości niebezpieczeństw i przygód
Efemental :: nasz punkt słyszenia | Blog Magnusa | Fotogaleria
Postanowiłem żyć wiecznie - na razie wszystko idzie po mojej myśli.
Postanowiłem żyć wiecznie - na razie wszystko idzie po mojej myśli.

