Ludziska.
Na rzece Hudson posadził maszynę superdoświadczony pilot. I był to ogromny fuks. Bo jak kończą się z reguły wodowania ciężkich samolotów można się dowiedzieć śledząc podobne historie.
Owszem, dzisiejsza technika pozwala na wiele pilotowi - ograniczyć jego błędy w procedurze lądowania, ale do tego potrzebne jest lotnisko i system ILS III. Bez tego kolekcjoner wielbłądzich odchodów może wykiprować samolot na pierwszym lepszym trawniku, a nie uderzyć w Pentagon na takiej wysokości, bez śladu na ziemi.
Sztuczna stateczność - tak, ale nie na kilku metrach.
Jedyne, co przemawia za samolotem, to wygląd spalającego się w jednym momencie paliwa, a potem czarny dym. Tak wyglądają katastrofy lotnicze. Ale z samolotu zostaje całkiem sporo.
Na rzece Hudson posadził maszynę superdoświadczony pilot. I był to ogromny fuks. Bo jak kończą się z reguły wodowania ciężkich samolotów można się dowiedzieć śledząc podobne historie.
Owszem, dzisiejsza technika pozwala na wiele pilotowi - ograniczyć jego błędy w procedurze lądowania, ale do tego potrzebne jest lotnisko i system ILS III. Bez tego kolekcjoner wielbłądzich odchodów może wykiprować samolot na pierwszym lepszym trawniku, a nie uderzyć w Pentagon na takiej wysokości, bez śladu na ziemi.
Sztuczna stateczność - tak, ale nie na kilku metrach.
Jedyne, co przemawia za samolotem, to wygląd spalającego się w jednym momencie paliwa, a potem czarny dym. Tak wyglądają katastrofy lotnicze. Ale z samolotu zostaje całkiem sporo.

