Progmast napisał(a):Moze filmy z jakims glebszym przeslaniem?Może, czemu nie. Ale może też coś innego? A też może.
Kurcze nie próbujcie tworzyć uniwersalnych definicji które miałyby zastosowanie w obrębie wszystkich teorii jednocześnie bo to nie idzie tak. Niech sobie każdy tutaj interpretuje to jak chce, a jeżeli ktoś uzna iż jego interpretacja znacznie wykracza poza zakres przyjętych norm to niech ją wtedy po prostu wyszczególni i będzie jasne all :p
Chyba ze autor wątku ściśle 'ambitny film' zdefiniowal juz w poscie startowym a ja jestem na tyle leniwy ze mi sie nawet nie chce sczekautować tego, jak tak to ajm sorry! ;p

