Ludzie, zmienić "bóg istnieje!!!" ???? na "Czy istnieje Bóg?". Ładniej by to brzmiało.
---
Dawid1555, nie bierz do siebie tych wszystkich prztyczków. Niektórym cynikom po prostu nie chcę się tłumaczyć tej samej kwestii po raz tysięczny.
Bóg to słowo, które różni ludzie różnie rozumieją. Ty nie wytłumaczyłeś zbytnio jak rozumiesz pojęcie Boga. Jeśli chodzi ci o katolicką Trójcę, to trzy różne osoby nie mogą być jedną i tą samą osobą jednocześnie, dlatego dogmat o Trójcy Świętej to brednia.
Gdy twierdzimy, że 3 = 1, to mamy wewnętrzną sprzeczność.
Niektórzy przytaczają przykład elektronu, by nadać sens nielogicznemu dogmatowi. Otóż jeden elektron może występować w dwóch postaciach. Dlatego, dodają teiści, Bóg może występować w trzech.
Taka argumentacja pomija jeden ważny fakt. Elektron może przyjąć na poszczególnych orbitalach dwa różne stany kwantowe (załóżmy, że "dwie różne postacie"), ale nie jednocześnie. Dlatego w przypadku elektronu nie ma wewnętrznej sprzeczności. W przypadku Trójcy sprzeczność jest, bo katolicy utrzymują, że jedna postać to jednocześnie trzy postacie. Tak naprawdę katolicy wyznają absurd... zdanie 3 = 1 to absurd podobny do zdań typu: "żonaty kawaler" albo "przepołowienie jabłka na trzy części".
---
Dawid1555, nie bierz do siebie tych wszystkich prztyczków. Niektórym cynikom po prostu nie chcę się tłumaczyć tej samej kwestii po raz tysięczny.
Bóg to słowo, które różni ludzie różnie rozumieją. Ty nie wytłumaczyłeś zbytnio jak rozumiesz pojęcie Boga. Jeśli chodzi ci o katolicką Trójcę, to trzy różne osoby nie mogą być jedną i tą samą osobą jednocześnie, dlatego dogmat o Trójcy Świętej to brednia.
Gdy twierdzimy, że 3 = 1, to mamy wewnętrzną sprzeczność.
Niektórzy przytaczają przykład elektronu, by nadać sens nielogicznemu dogmatowi. Otóż jeden elektron może występować w dwóch postaciach. Dlatego, dodają teiści, Bóg może występować w trzech.
Taka argumentacja pomija jeden ważny fakt. Elektron może przyjąć na poszczególnych orbitalach dwa różne stany kwantowe (załóżmy, że "dwie różne postacie"), ale nie jednocześnie. Dlatego w przypadku elektronu nie ma wewnętrznej sprzeczności. W przypadku Trójcy sprzeczność jest, bo katolicy utrzymują, że jedna postać to jednocześnie trzy postacie. Tak naprawdę katolicy wyznają absurd... zdanie 3 = 1 to absurd podobny do zdań typu: "żonaty kawaler" albo "przepołowienie jabłka na trzy części".
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

