lumberjack napisał(a):...W moim rozumieniu wszystkie się ładnie trzyma, ma ręce i nogi, kwestia tylko spojrzenia z odpowiedniej perspektywy. Jednak nie chciałbym tutaj robić wiwisekcji, tłumaczyć co rozumiem przez domenę, funkcję, istnienie, znaczenie "jest - nie jest" bo dla większości stałoby się to niezrozumiałe.
lumberjack napisał(a):Według mnie dogmatu Trójcy Świętej nie da się w żaden sposób wytłumaczyć i zresztą katolicy go nie tłumaczą. Twierdzą jedynie, że to my jesteśmy za głupi, by ten dogmat pojąć, bo jest on Tajemnicą i bla bla bla (teistyczne pierdu pierdu)...
Nie chciałbym obrażać katolików, ani członków innych wyznań, ale większość z nich faktycznie jest zbyt głupich by wyprowadzać samodzielnie jakiekolwiek rozumowanie.
Im trzeba mówić jasno, prosto, dosadnie, a ponieważ i tak nie zrozumieliby dlaczego jest tak a nie inaczej, należy ogłosić dogmat.
Więc raczej nie polegałbym na tym, co uczą na katechezie i myślę, że mistycy chrześciańscy, choć nie znam żadnego, byliby lepszymi partnerami do dyskusji niż plebejusze z plebanii.

