"A.I." nie za bardzo mi się podobało (chociaż pierwszy raz robiło wrażenie), za to bardziej "realistyczne" filmy Spielberga są świetne - "Imperium Słońca" i "Amistad". Obok "łowcy jeleni" dorzuciłbym "Czas apokalipsy" (może być wersja reżyserska). Z amerykańskich to może jeszcze "Pi".
Ostatni film który obejrzałem pierwszy raz i mi się spodobał to chyba "V jak Vendetta".
K-Pax był dobry, ale trochę przesadzony religijno-emocjonalnie. No i prawda jest taka że nie był kosmitą: wytworzenie się gatunku, u którego seks byłby procesem bolesnym, jest ewolucyjnie bez sensu.
Nie
Ostatni film który obejrzałem pierwszy raz i mi się spodobał to chyba "V jak Vendetta".
Cytat:"K-Pax" - opowiada historię kosmity, który na ziemi został zamknięty w psychiatryku i wszyscy się zastanawiają jaka jest prawda.
K-Pax był dobry, ale trochę przesadzony religijno-emocjonalnie. No i prawda jest taka że nie był kosmitą: wytworzenie się gatunku, u którego seks byłby procesem bolesnym, jest ewolucyjnie bez sensu.

Cytat:Ejj, jutro zdaje się leci na tvp2 "Pieśń kata", czyż nie? Ogląda ktoś oprócz mnie ?
Nie


