W opozycji do Waszych Cioranów i innych "fylozofów" z koziej dupy - "Siódme wtajemniczenie" E.Niziurskiego. To jest dopiero lektura. Wczoraj zaś czytałem z córką książeczkę o mrówce co chciała zostac kolejarzem - i kto mówi, że dziś bajki nie porażają oryginalnością?
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

