Niezłe były też książki Ożogowskiej, trochę w stylu Niziurskiego ale to już takie bardziej na poważnie.
Co do Niziurskiego - "Księga urwisów" to niemal socjalistyczna propagandówka, natomoast późne dzieła tego autora - "Nowe przygody Marka Piegusa" etc - nie dają się czytać. Szkoda.
Co do Niziurskiego - "Księga urwisów" to niemal socjalistyczna propagandówka, natomoast późne dzieła tego autora - "Nowe przygody Marka Piegusa" etc - nie dają się czytać. Szkoda.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

