masada napisał(a):1. Ty. No tak już mam, cholera!Brawo, brawo, z wyjątkiem pytania 8. A brak jednej odpowiedzi, niestety, przekreśla pozostałe. Liczę, że jeszcze dasz radę.
2. Pierwsze pytanie na końcu listy wyglądałoby idiotycznie. ;p
3. Tak.
4. Zapewne jest dokładnie 6 miliardów różnych sposobów. A tak w ogóle to los pozostałych 0,77 miliarda Cię nie obchodzi?
5. Miałbyś problem. Wiesz, w konsekwencji syndrom raju i takie tam.
6 i 7. to tak w ramach ciekawostki, jest taka kategoria jak paccekabuddha czyli "samotny budda" albo "budda dla siebie", to ktoś kto osiągnął wyzwolenie samodzielnie, nie korzystając ze wzkazań Buddy, ale przez to nie jest zdolny do spożytkowania tego dla dobra innych. Reasumując: podobno tak.
8. Nic mi choćby troszeczkę zabawnego nie przychodzi do głowy

