Gocek napisał(a):Załóżmy, że Bóg istnieje. Czy cokolwiek na tym świecie ulega zmianie?
Jeżeli Bóg istnieje to musisz się do tego osobiście odnieść. To stawia cię przed wyborem, odrzucić Go lub przyjąć. Oba te wybory niosą za sobą konsekwencje. Za ten wybór odpowiadasz Ty. Nie możesz być tutaj neutralny. Wybierasz bycie z Bogiem lub przeciwko Niemu.
Co do życia pozagrobowego to istnienie Boga ma fundamentalne znaczenie. Jeżeli On istnieje, to zdecyduję, gdzie znajdziesz się na zawsze, w niebie, czy w jeziorze ognistym. Jeżeli On istnieje to po śmierci staniesz przed Nim i pomyśl, że zobaczysz osobę, która może zrobić z tobą wszystko.
Nawet umiłowany uczeń Jezusa, apostoł Jan, gdy zobaczył Jezusa padł do Jego nóg jakby umarły. Jezus zaś położył na nim swoją prawą rękę i powiedział do niego: "Nie lękaj się, Jam jest pierwszy i ostatni, i żyjący. Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła." (Ap. 1; 17-18)
Tak więc istnienie Boga ma fundamentalne znaczenie.
Co do nieszczerej pokuty, to nie ma ona żadnego znaczenia. Pokuta musi być szczera.

