http://www.pardon.pl/artykul/10377
Silvio Berlusconi brał dziś udział w wiecu z sympatykami. Wsiadał do samochodu po zakończeniu spotkania, gdy nagle pewien mężczyzna podbiegł do niego i uderzył w twarz. Nie pięścią, jak początkowo podawały media, lecz figurką mediolańskiej katedry.
Silvio Berlusconi brał dziś udział w wiecu z sympatykami. Wsiadał do samochodu po zakończeniu spotkania, gdy nagle pewien mężczyzna podbiegł do niego i uderzył w twarz. Nie pięścią, jak początkowo podawały media, lecz figurką mediolańskiej katedry.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]

