Ostatni Brzeg - gdy nie ma juz nadziei na nic, tylko swadomosc nieuchronnej smierci... "don't despair"... wzruszajace sceny...
Bastion (Stephena Kinga) - zamerykanizowany, co oznacza pewien prymitywizm myslowy, ale mimo to jest to dla mnie wazny film... zlo zostaje pokonane, ale kosztem zycia dobrych ludzi... dobrzy ludzie musza zaczynac wszystko od poczatku... zadnej nadludzkiej sily supermana, tylko zwykli ludzie vs. Randall Fleg... Wielka apokalipsa i wielkie odkupienie... "i widzialem bialego jedzca na szarym koniu... koniowi na imie bylo Pomor, a jezdzcowi na imie bylo Smierc"...
Smętarz dla zwieżąt - i znow King... chociaz to klasyczny horror, pokazuje tragiczna wojne uczuc... milosci pomimo strachu... uczy tez, ze "pewnych granic przekraczac nie wolno"...Cytuje jedna z recenzji: "czy zrobimy wszystko, aby przywrócić życie bliskiej nam osobie? Z pozoru pytanie jest retoryczne, ale czy aby na pewno? Czy jesteśmy pewni konsekwencji zabawy w Pana Boga?"
oraz "Ziemia serca mężczyzny jest kamienista” mówi wielokrotnie Jud, największy przyjaciel doktora Creeda, co uzmysławia nam, ile potrafi zrobić opętany człowiek, aby przywrócić do życia cząstkę siebie. I jak to może być opłakane w skutkach."
Grzech nie wspomniec o Locie nad kukulczym gniazdem... drodze ku wolnosci... skazanej z gory na porazke... lecz bedacej fundamentem nadziei dla kogos innego, kto jeszcze moze podjac walke...
4 pory roku Kondratiuka... "nie istnieje dla nas inna droga... tylko ta... ?"
Ktos moze popatrzec na mnie dziwnie, ale Jancio Wodnik ze swoim "przebudzeniem" na koncu tez niesie wazne przeslania...
Odyseja kosmiczna 2010 (ogladam ja ile razy idzie w tv, na dowolnym kanale, chyba juz ze 30 raz...)... pewnie, ze oklepany konflikt amerykansko-radziecki, przeniesniony w kosmos, ale.... wspaniale zrealizowana proba pokazania "czegos, co nie ma ksztaltu, ambasady obcej cywilizacji, ktora oddala nam Ziemie w dzierzawe, a teraz nas ostrzegla"... swietne polaczenie znanych faktow naukowych: o Jowiszu, ktory staje sie mini-gwiazda, wskutek zwiekszenia swojej masy, gestosci i przemian chemicznych... o Europie z jej oceanem (pod pokrywa lodu) i podobno sladami chlorofilu - kolebce nowego zycia... wreszcie nie naciagana, odsrodkowa grawitacja na statkach... troche wzruszen (m.in. scena z matka Dawida Bowmana), sztuczna inteligencja, ktorej nakazano zachowywac sie jak "rasowy" czlowiek, czyli klamac... ludzki strach i solidarnosc w obliczu zagrozenia... moralny dylemat, czy powiedziec inteligentnej maszynie, ze musi umrzec - i poprosic ja o zgode na samounicestwienie...
Noc Zywych Trupow (chyba chodzi o noc, nie pamietam juz) tez pokazuje w koncowych scenach kim jest ZYWY czlowiek... to bardzo ciekawe sceny, kiedy przez chwile jest sie "sercem" z tymi truposzami, a ludzie zywi budza wstret...
Rewolucja Francuska - Czas Nadziei, Czas Gniewu... tytul mowi sam za siebie... wracam do tego filmu bardzo czesto... "jak mozesz to zrobic Kamilowi, to twoj najwiekszy przyjaciel !" oraz "Wiem, ze nie wyjdziemy stad zywi. Znam ten sad. Ja go stworzylem"
Equilibrium (Rownowaga). Typowo amerykanski obraz z amerykanskimi uproszczeniami, wyraznie wzrowowany na Matrixie, ale... ja wybaczam te bledy tworcom i z pelna odpowiedzialnoscia polecam go ludziom, ktorzy nie bawia sie w krytyke filmu dla samej krytyki. "Jest choroba w sercu czlowieka. Ta choroba sa ludzkie emocje i uczucia".Lecz jest lek na te chorobe. Wyzbyc sie wszelkich glebszych uczuc. Dzieki temu nie ma wojen. Zlosc zapomniana, gniew- wspomnieniem. Ciezka cena za pokoj.... lecz moze warta zastanowienia ?
Pomijajac fatalne uproszczenia - godne polecenia studium psychologii uczuc w wydaniu s-f. Przyklad panstwa totalitarnego.
Pi - "dotknac Boga" - ten film sam sie reklamuje :]
A.I. sztuczna inteligencja... rozne recenzje zbiera ten obraz... od zachwytow po totalna krytyke. Ale to dobrze, bo to znaczy, ze o nim sie MOWI, ze porusza wyobraznie i serca... Pragnienie odwzajemnionej milosci ponad wszystko, pragnienie odwzajemnionego ciepla i akceptacji, lecz sa to pragnienia niespelnione...
Stygmaty... gdy Bog nie moze zniesc juz klamstw jego kosciola...moze cos jeszcze potem sobie przypomne...
Null pointer exception

