Tesserakt napisał(a):Matka Boska (niech Ci będzie z wielkiej) była dziewicą, została wniebowzięta, papież jest nieomylny, celibat. Oraz co jest jednym z najgorszych rzeczy: Usunęli jedno z dziesięciu przykazań a dziesiąte podzielili na dwa. Jak myślisz, jakim prawem zmienili jedno z najświętszych i najbardziej istotnych darów od boga?
PS: Słyszałeś coś o zabójstwie Jana Pawła I? Poczytaj sobie trochę jak chciał zreformować kościół (Przecież był nieomylny w sprawach wiary).
A jego testament i wszystkie kopie zaginęły w "dziwnych okolicznościach"
Nie jestem katolikiem, ale baptystą.
Zgadzam się z tym, że Maria poczęła Jezusa z Ducha Świętego. Nie zgadzam się z tym, że Maria "zawsze dziewica", bo Pismo mówi jasno że:
(25) Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus.
Ewangelia św. Mateusza 1;25
Jezus miał rodzonych braci:
(19) I przyszła do niego matka z braćmi jego, ale nie mogli dotrzeć do niego z powodu tłumu. (20) I doniesiono mu: Matka twoja i bracia twoi stoją na dworze i chcą widzieć się z tobą. (21) On zaś odpowiedział im: Matką moją i braćmi moimi są ci, którzy słuchają Słowa Bożego i wypełniają je.
Ewangelia św. Łukasza 8; 19-21
Zgadzam się z tym, że Maria nie została wniebowzięta. Papież jest tak samo omylny jak każdy człowiek. Wycięli 3 przykazanie, a 10 rozbili na dwa. Nie mieli prawa tego zrobić.
Oficjalnie mówi się o ataku serca. Nie wiem jak to dokładnie było. Bardzo prawdopodobne jest to, że komuś nie były na rękę reformy w KrK więc pozbyto się papieża.
Tesserakt napisał(a):Nie uważasz iż to jest ze sobą sprzeczne? Jak ktoś może mieć wolną wolę skoro bóg już na samym początku wiedział co zrobisz i jak postąpisz w każdym fragmencie twego życia.
To tak jakbyś stanął na rozstaju dróg. Masz wybór, pójść w prawo albo w lewo. Obie drogi są inne. Prowadzą dwa różne miejsca.
Bóg wie, że staniesz na tym rozstaju dróg. On wie, w którą stronę pójdziesz. Wie, co cię spotka na tej drodze, jakie będą konsekwencje twojego wyboru.
Tesserakt napisał(a):Dla mnie idea boga, który już przed stworzeniem świata wiedział, że ktoś będzie grzesznikiem i trafi do piekła, a mimo to tworzy go właśnie takim, jest dla mnie dziwna i sadystyczna...
To nie do końca tak. Bóg wiedział już przed stworzeniem świata, że ten człowiek się nie nawróci i trafi do jeziora ognistego. Ale ten człowiek tam trafi, bo dokonał właśnie takiego wyboru. Bogu nie chcę, aby człowiek męczył się na zawsze w jeziorze ognistym. On chcę, by wszyscy przyszli do upamiętania.
(9) Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania.
Drugi List św. Piotra 3; 9
Bóg stawia przed człowiekiem wybór. Bóg nie podejmuje decyzji za człowieka. To, że On wie co człowiek wybierze i jakie będą tego skutki nie neguję tego, że człowiek ma wolną wolę.
Co do grzeszności ludzi, to każdy człowiek jest grzeszny. To nie jest wina Boga. Człowiek samemu dokonał takiego wyboru w raju. Adam i Ewa nie posłuchali Boga i zjedli z drzewa poznania dobra i zła. Przez to stali się grzeszni. My, jako ich potomkowie, również jesteśmy grzeszni.
(23) gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,
List św. Pawła do Rzymian 3; 23
P.S.
Pamiętaj, jak masz jakieś pytanie, to śmiało, pytaj.
Pozdrawiam,

