dawid1555 napisał(a):Jeżeli by wymarły te nieprzystosowane to gdzie są ich szczątki? Ich szczątki też są nieprzystosowane by leżeć długo w ziemi?http://www.youtube.com/watch?v=yYz1B-aMJGk
dawid1555 napisał(a):Jeżeli organizmy ewoluują, to uwzględniając Teorię Wielkiego Wybuchu, musiały powstać z podstawowych związków chemicznych. Następnie z tych związków powstało białko, a białko zaczęło żyć.http://www.youtube.com/watch?v=BBnkEoK1Qd8
dawid1555 napisał(a):Czyli tak. Jeżeli wrzucę żabę do miksera to po tych miliardach lat ukształtuje się nowy organizm?Nie wykształtuje, bo ewolucja nie zachodzi z mikserze.
dawid1555 napisał(a):Analogia ta sama. Z chaotycznych związków i białka powstaje organizm, który żyje. Czy to ma jakiś sens?W Twojej wersji nie ma, bo te związki wcale nie zachowują się tak chaotycznie tylko wg. określonych praw np. chemii.
dawid1555 napisał(a):Np. w atmosferze jest właściwa ilość tlenu. Tlen jest niezbędny do życia organizmów. Człowiek wydycha CO2, potrzebne dla roślin w procesie fotosyntezy. Z tego procesu powstaje tlen. Odległość Ziemi od Słońca jest idealna. Oś ziemska jest pod idealnym kątem.A wyobrażasz sobie, że jakakolwiek istota we wszechświecie mogłaby powiedzieć, że świat w którym żyje nie jest w stanie utrzymać życia? Nie mogłaby. A wiesz dlaczego? Bo nigdy by się tam nie pojawiła w naturalny sposób. Mylisz przyczynę ze skutkiem - uważasz, że na Ziemi są odpowiednie warunki po to, żeby mógł powstać człowiek, a prawda jest taka, że człowiek powstał tam gdzie były odpowiednie warunki. Wyobraź sobie, że bierzemy miliard planet i nadajemy im losowe warunki początkowe. Załóżmy, że 0,1% będzie miało warunki takie jak na Ziemi lub zbliżone. Na tych 1000 szczęśliwych planetach powstanie życie. Zadaj sobie teraz pytanie: Czy ma jakikolwiek sens stwierdzenie, że na planecie X powstało życie, bo Bóg stworzył im odpowiednie warunki? Przecież nasze małe zielone ludziki nie mogły powstać na innej planecie niż tej im zupełnym przypadkiem odpowiadającej. Życie powstało tam, gdzie przypadkiem były odpowiednie warunki, a nie odpowiednie warunki zostały dobrane, aby powstało życie.

