Rexerex. napisał(a):Coś dużo tych wyjątków spotykam w autobusie...
Być może jest to autobus wiozący ludzi na mecz piłkarski
? Albo na dyskotekę? Bo chyba nie jeździsz tymi co wiozą do Kościoła, prawda?:>Rexerex. napisał(a):Ty wiesz jaka jest naukowo rozumiana teoria? Nie myl teorii z hipotezą. Zapewne teoria grawitacji też jest tylko teorią.Właściwie to nie wiem i nigdy nad tym nie myślałem, ani w googlach nie szukałem, ale poszukam jak znajdę czas. A z tą grawitacją to tak sobie myślę(na prosty chłopski rozum), że jest to zjawisko, które naukowcy nazwali przyciąganiem i wszyscy im uwierzyli (ja też jakkby co).
Rexerex. napisał(a):Rodzice nie powinni we wszystkich sprawach decydować za dziecko. Uważasz, że moralne by było zachowanie rodzica, który by zdecydował za dziecko, że te ma być konserwatystą, liberałem czy kimkolwiek innym? Albo czy rodzic ma prawo zdecydować, że dziecko nie będzie uczyło się matematyki i fizyki, a zamiast chemii w dzisiejszym wydaniu zostałaby zaproponowana mu wersja w stylu "właściwości pierwiastka zależą od tego, ile jest w nim ognia, ziemi, wody i powietrza"? Prawda to prawda i fakty wyraźnie opowiadają się po stronie ewolucji, i nie powinno się tej wiedzy odbierać dzieciom.Myślę, że jeżeli rodzice uznawani są za zdrowych psychicznie i moralnie przez zdrowe moralnie społeczeństwo, to mają prawo decydować, chociażby do szesnastego roku życia dziecka za dziecko. Matematyka i fizyka nie ingerują w to co się dzieje z człowiekiem po śmierci, a z chemią to też bez sensu bo wielu ludzi się jej uczy w podstawówce a potem im się do niczego nie przydaje. Nie mówię, że te nauki tak jak biologia powinny zostać zakazane, ale wybrane przez świadomą już młodzież później, gdy będąc już bardziej dorosła zda sobie sprawę, że może wierzyć w Boga albo i nie, niezależnie od tego co się głosi na zajęciach szkolnych.
Skywalker napisał(a):Tak już się przyjęło że od słowa "ewolucja" nie da już się oderwać cząstki "teoria". Ewolucja jest nierozerwalnie związana z paleontologią, ta z geologią a ta ze mną
ponieważ jestem już na IV roku tego kierunku. Żyję w tym temacie na co dzień i widzę że biologiczne następstwo organizmów jest ściśle powiązane z wiekiem skał. A samo następstwo odpowiada modelom zaproponowanym przez biologów. Bez ewolucji wszystko w biologii i (zwłaszcza) geologii nie miałoby sensu!! Jak bowiem wytłumaczyć na przykład to że w im starszych skałach szukamy tym mamy do czynienia z bardziej prymitywnymi formami od szczątków organizmów wyżej ległych?? To tylko koronny geologiczny dowód ale zapewniam cię że nie jedyny.Ocho, no winszować, winszować, serio
, nie sądziłem, że tacy wyuczeni ludzie na tym forum są. I to nie jest sarkazm
. Ja niestety na studia nie poszedłem. Błędy młodości. Być może właśnie za dużo czasu poświęcasz nauce i zapominasz o tym co naprawdę w życiu ważne? Ja rozumiem, że kariera i w ogóle, ale pieniądze to nie wszystko. Nie zapominaj w swoim życiu o miłości i ludziach, którzy Cię kochają. Taka mała życzliwa rada
. Piszesz o modelach zaprogramowanych przez biologów. Przyznam ci, że jako "głąb" nie mam pojęcia „z czym to się je”. Niemniej jednak zastanawia mnie co to za biolodzy? Znasz ich? Wierzysz im? :>
Superstar napisał(a):czyli z tego powodu iż nie można zdefiniować w sposób klasyczny czegoś takiego jak prawda, czy rozsądek, możemy dać wiarę czemukolwiek i postępować dowolnie ? A może pewne poglądy jednak Cię rażą, i pewne postawy budzą niesmak ? Jakoś nie wierzę abyś był tak wyluzowany.
Jestem całkiem nieźle wyluzowany jak na kolesia co nie pije i nie pali ani nic nie bierze, to fakt 8). Jednak owszem, również jestem człowiekiem jak i grzesznikiem. Targają mną nie małe emocje i nieraz rażą mnie pewne poglądy jak i niesprawiedliwość ludzka i zło na świecie.
W zasadzie to wiarę możemy dać czemukolwiek lecz postępować dowolnie? Co to to nie, są przecież prawa i pewne wartości, których każdy przestrzegać musi lub chociaż powinien.

