[hehe]

Nie do, ale proszą o wstawiennictwo. A co do pierwszej lepszej osoby... niejednokrotnie byłem proszony o modlitwę wstawienniczą w czyjejś intencji. Łatwiej poprosić osobę, którą poprosić możesz zawsze i wszędzie (święty).

To albo proszą o wspólną modlitwę, albo o wstawiennictwo. To drugie jest wbrew regułom. Sam podałeś cytat jasno osadzony w konkretnej sytuacji, więc się do tego odwołuje.

Do umarłych listów nie pisano, więc trudno będzie coś znaleźć. Czy jest jakikolwiek powód, dla któego w niebie miałby obowiązywać zakaz modlitwy?

Poza Twoimi cytatami nie ma żadnego, ale ja piszę tylko o ponoć Twoich regułach. Mnie jest wszystko jedno szczerze mówiąc, tylko nie mów, że się do nich stosujesz jeśli się do nich nie stosujesz.

Celem modlitwy nie jest przekonanie Boga do czegokolwiek.

To po jaką cholerę modlić się o wstawiennictwo czy coś tam jeszcze, skoro celem modlitwy nie jest wstawiennictwo?