[hehe]

Wg doktryny katolickiej śmierć nie jest końcem człowieczeństwa :-). Udało Ci się mnie zdumieć :-P.

To przyprowadź mi martwego człowieka. Zadam mu kilka pytań i zależnie od tego co mi odpowie stwierdzę to na podstawie doświadczenia a nie doktryny. Udało Ci się mnie zdumieć, że w XXI wieku posługujesz się doktryną, a nie doświadczeniem.

Człowieczeństwa w przeszłości tu na ziemi nie, ale z prochu powstałeś i w proch się obrócisz....

To chyba coś między b) a c). W każdym razie chyba się zgodzisz, że trzeba równać w górę ;-).

Ty nie chcesz równać w górę. Ty chcesz iśc jak ogłupiałe stado owiec za wilkiem.

Mówił o Maryi, Paweł skromnie pisał sam o sobie ... Skoro można prosić na ziemi o modlitwę człowieka, który święty nie jest, to po jego śmierci chyba też.

Nie, nie można, gdyż go po śmierci go nie ma, aż do zmartwychwstania, więc kogo chcesz prosić?