Kaziola88 napisał(a):Podsumowując: Apostołowie i im podobne oszołomy zaczęli czcić człowieka - ich Mistrza (Nauczyciela, jak mieli zwyczaj Go zwać). Napisali "święte księgi", żeby ludzie nieznający Dżizasa osobiście mieli w co wierzyć. Cała religijna bzdura powstała później, czyli Trójca Święta (ok. 400r.), dziewictwo Maryi (ok. 800r), celibat (chyba po 1300r, nie pamiętam dokładnie), całe to dokładanie do pieca bojaźni bożej, potem rozłamy w Kościele (prawosławie, bizancjum, Luter, Kalwin, Jehowi, Ewangeliści, zakony, sekty, itd, itd.... - można wymieniać w nieskończoność) rozjebały KK, który wg mnie już dawno powinien zdechnąć śmiercią naturalną.widzę że podajesz i porównujesz religie ktore w wiekszosci powstały w XIX wieku. Pokaż mi religie która bez zmian przetrwała 2000 lat i wogóole pokaż mi taka religie która tyle trwa.
P.S. Co do chodzenia po wodzie, to mam fajny kawał:
Apostołowie do Jezusa:
-Nauczycielu, pokaż nam jak się chodzi po wodzie.
-Tak, naucz nas tego. Chcemy być jak Ty.
Jezus po chwili zastanowienia mówi:
-Dobrze, podążajcie za mną.
Jezus wchodzi na powierzchnię wody i idzie sobie spacerkiem. Uczniowie wiernie za nim, ale zaczynają się topić i krzyczeć:
-Mistrzu, ratuj! Dlaczego nam nie wychodzi?
Na to Jezus się odwraca, łapie za głowę i krzyczy:
-Po palikach, idioci, po palikach!
|
Cuda Jezusa na widelcu analizy ?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


