Kaziola88 napisał(a):1. Autorów było kilku, a nawet kilkunastu:]. Każdy dopisywał, co mu się żywnie podobało. A kiedy wszystkie znane nam dziś ze ST i NT fragmenty zostały zapisane, Biblia musiała jużistnieć w więcej niż jednym egzemplarzu. Mógł je mieć każdy, ale pewnie wtedy, z obawy przed śmiercią za wiarę, skrupulatnie pilnowany, by to "każdy" wcale nie oznaczało, że "wszyscy".
2. Prawdopodobnie były to liście palmowe, kora, płótno lub (bardziej "nowoczesne") tabliczki i papirusy. No, ich trwałość jest różna. Najlepsze są tabliczki.
3. Już same Ewangelie nie były pisane za życia Jezusa, więc już na tym etapie wyobrażenie Ewangelistów o Nim mogło być zniekształcone. Ogólnie te księgi wszystkie były pisane, by zjednoczyć chrześcijan i dać im podstawę wiary. Prawdopodobnie, więc sporo osób, czmychających bocznymi uliczkami Rzymu, miało okazję do skonsultowania treści z autorem.
1. Chciałabym odróżnić Biblię od Ewangelii. Rozumiem, że tematy w Ewangeliach powtarzały się i nie każdy temat opisany był tak samo.
Chodziło mi o to, czy konkretne wypociny danego Ewangelisty, były przepisywane jako wierna kopia nr.2,3....itd
Z tego co piszesz można myśleć, że Ewangelie powstały w 1 Egzemplarzu a potem kolejny pisarz składał z nich jakieś poradniki dla wiernych, z czego z czasem, w którejś wersji powstała Biblia.
Te poradniki mogły zawierać kilka wybranych ewangelii lub ich kawałki, hmmm?
Można było w ten sposób do nich (Ewagelii) coś dodać lub ująć,...?
Dlatego pytam jak to co jest zachowane, nie wiem czy w bibliotekach Watykanu, ma się do źródeł - oryginalnych Ewangelii ręką Ewangelisty i jak do daty śmierci Ewangelisty?
2. Poważnie pytam co to był za nośnik - papirus, płótno? Jest jakaś wiedza o trwałości zapisu na tych materiałach w czasach Ewangelistów?
3. Ogólnie historia i geografia to nie mój rejon jako-takiej-wiedzy, winę za to ponoszą podręczniki i szkoła, że nie było to napisane w stylu śledztwa Sherlocka Holmesa, co udało się ustalić, jakie były przyczyny i jakie są dowody na zaistnienie danego faktu i jaka jest reprezentacja dzisiejsza dawniejszego faktu - czy np. są gdzieś groby rewolucjonistów, buntowników, ściętego króla czy chociażby apostołów, czy tylko strzępki na piśmie w 27wersji?
Jako, że słabo znam historię i geografię to nie wiem jaki był stan wykształcenia ludności rejonu w którym pisali Ewangeliści i jak porównać umiejętność czytania i pisania tej ludności w stosunku do przedwojennej Polski z dużym odsetkiem analfabetyzmu?
Czy ogólnie w czasach Ewangelistów w ich rejonie działania z czytaniem było lepiej niż w przedwojennej Polsce i czy większość ludu sekty Jezusowej mogła sobie potajemnie przekazywać Ewangelie na piśmie jako lekturę do poduszki?
Jaki odsetek/procent poszerzającej się szybko grupy chrześcijan mógł umieć czytać?
Ile w osobach i procentach członków sekty mogło przeczytać wszystkie Ewangelie? Jaka to porcja do czytania - 7dni x 5godzin - czy ile?
Nie ma jakichś opisów zachowanych do naszych czasów jak chrześcijanie-sekta dzielili się wrażeniami z przeczytanych Ewangelii - mogło to być; "Ach, ach, ach!!!", czy: "Nie wiesz Józek z tym winem to A, B czy C? Rozumisz to w ogóle, to choć to sie spytamy mistrza...!" ??
Czy gdzieś są wzmianki, że jakieś Ewangelie skonfiskowano i zniszczono jak chrześcijanie jeszcze byli sektą a nie religią?


.
, miało okazję do skonsultowania treści z autorem.