Socjopata1 napisał(a):Ty naprawdę żyjesz we własnym świecie. Gdzie masz napisane, że siedział w pierdlu za gwałt? Wiec jakie skazała go na 10 lat więzienia? Jakie wyszedł z więzienia? (...) Jaką karę odbył skoro nie ma mowy o jego skazaniu za gwałtDokładnie to napisałem.Nie było żadnego procesu,wyroku i odsiadki."Gwałt" "wyszedł" dopiero, kiedy klientka uwiodła, spiła, okradła i zamordowała człowieka.Czyli tłumaczyła się z morderstwa rzekomym zamierzchłym gwałtem.Oczywiście też w swoich tłumaczeniach zareagowała typowo dla przerażonej ponownym spotkaniem z oprawcą ofiary,czyli nie wiedząc,czy nie zostanie rozpoznana albo znowu skrzywdzona,a także woląc samosąd i 7 lat odsiadki zamiast doniesienia na niego na policję,zemściła się na nim.I to jak!Przecież nie rzuciła się na niego z pałką,zamiast tego błyskawicznie obmyśliła sprytny plan,od razu zaczepiła człowieka,bez trudu się z nim zaprzyjaźniła,wtedy zbałamuciła go,spiła i zamordowała.A na koniec w akcie zemsty okradła...
Przestań bronić kolejnych morderców i morderczyń!
Socjopata1 napisał(a):Gdzie na świecie policja udostępnia takie informacje?Wszędzie na świecie jeżeli z paki wychodzi groźny przestępca,który może chcieć się na tobie mścić za skazanie go,otrzymujesz informację,że możesz być w niebezpieczeństwie.

