ks. Piotr napisał(a):to ja zawsze zadaje pytanie skoro przed wybuchem nie bylo niczego i nikogo to zastanawia mnie kto podpalil lad? i tu zapada cisza. moze ty mi wyjasnisz...czyzby to byl jakis dowod na isnienie Boga?
Nigdy tego nie zrozumiem - nie wiemy co było przed początkiem czasu, więc wstawmy tam Boga... A jeżeli ten początek, czy wybuch po prostu SIĘ STAŁ? BUM samo z siebie i już?
Zresztą, by the way, gdybym to ja był Bogiem, to stworzył bym ten świat, a potem natchnął autorów Pisma, żeby dokładnie opisali co zrobiłem po kolei, żeby było jasne, że to ja stworzyłem świat. A nie pozwolił im pisać bzdury, skoro bym wiedział, ze za parę tysięcy lat naukowcy obalą to co w tym Piśmie napisane na temat stworzenia.
I'm an atheist, and that's it. I believe there's nothing we can know except that we should be kind to each other and do what we can for other people.

