idiota napisał(a):o tak!
ale czy z tego wynika, że cytryna NIE MA smaku???
upośledzony jest ten, co twierdzi, że smaku nie ma (bo go nie czuje) albo ten co powie, że jest słona.
Taka jednostka po prostu inaczej odbiera bodźce. Upośledzoną bym ją nazwał gdyby miała zaburzony obraz rzeczywistości, zaś słony, czy kwaśny smak w niej obiektywnie nie występują (niezależnie od podmiotu). Są one subiektywnym odczuciem występującym wyłącznie dla niej (jednostki).
Poza tym skoro już się zgodziliśmy, że smak kwaśny odbiera się indywidualnie (to czy coś jest kwaśne lub słone jest interpretacją podmiotu, a nie właściwością przedmiotu) nie stworzysz na jego podstawie ponadindywidualnych wartości.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
K.Bunsch

