jeahwe napisał(a):AndrE zapewne chodziło o to, że jeśli nawet coś takiego jak zmysl moralny istnieje, to u roznych ludzi wskazuje rozne rzeczy. zatem wracamy do punktu wyjscia, poniewaz nadal nie wiemy na jakiej podstawie wskazac wartosc obiektywna.gdyby ktoś chciał cię zabić - dałbyś się bez walki ?
gdyby ktoś chciał zabić twoją rodzinę - nie stanąłbyś w jej obronie ?
czym różni się osoba która nie stanęłaby w obronie własnej rodziny, od osoby która w tej samej sytuacji w jej obronie by stanęła ?
