jeahwe napisał(a):co charakteryzuje wartości obiektywne, że pozwala odróżnić je od "nie wartości"? jakie cechy X pozwalają nam stwierdzić, że X jest obiektywną wartością, a Y nie jest?
słusznie że domagasz się od dogmatyków wskazania kryterium, ale nie łudź się, nie ma takich kryterium które wytrzymują krytykę i nie ma takiej krytyki której nie przeciwstawia się sąd dogmatyczny. nie wiecej zatem istnieje kryterium jak nie istnieje. nie nalezy wagi przechylać.
metodologia o której mówi dogmatyk to żądne cudo, równiez nie wytrzymuje krytyki. istnieją sekty i będa istnieć, sekciarstwo jest chorąba umysłową, ale można ją leczyć za pomocą środków sceptycznych.
rothein napisał(a):Czym zatem jest męstwo? Ponieważ męstwo jest cnotą wypada więc powiedzieć że jest ono trwałą dyspozycją czy sprawnością do spełniania czynów mężnych będącą "dziełem długiej i wytrwałej pracy" i nigdy nie stanowiąca usposobienia będącego "uposażeniem danym przez przyrodę". Czynem mężnym zaś nazywamy czyn który "musi być odważny, ale poza tym rozumny, etyczny i połączony z wielkim niebezpieczeństwem"
czasem,człowieka strach paraliżuje tak, że w nie bezpieczęństwie widząc go powiedzielibyśmy, że czyni odważnie
czasem,czyn nie rozumny ,na silnych oparty namiętnościach,jako rozumny interpretujemy
nieetyczny sposób postępowania, nie raz wydaje się być,uwikłany etycznie , gdyż ukryte są za kotarą prawdziwe intencje
człowiek na los zdany bezpieczny nigdy nie jest
chciałem powiedziec przez to tylko tyle, że wedle definicji czyn nie mężny, może być wartościowany jako mężny, ze względu na tkwiące w nim pozory, które utrudniają stanowcze twierdzenie, że o to te wartości czynią czyn męznym, bo jak widzimy, mogą je czynić wartości przeciwne.
stąd jest przypuszczalnym sądem, że może te własności czynią czyn mężnym, jak jest przypuszczalnym sądem, że może nie te własności czynią czyn mężnym.
no i skoro cytatami nas raczysz. pasuje powiedzieć, że:
nasze cnoty są przebranymi przywarami.
dadam, że dialog Platoński "Laches" omawia męstwo jako część dzielności, rozmówcy próbują ustalić znaczenie owego słowa, ale ostatecznie nie udaję się im, co jak się wydaję - jest morałem i tego wątku.
