NoBody napisał(a):W węższym znaczeniu wiedza stanowi osobisty stan poznania człowieka w wyniku oddziaływania na niego obiektywnej rzeczywistości".
A co nauka definiuje? Subiektywną rzeczywistość? Jeśli ktoś rości sobie pretensje do uznania czegoś za obiektywną prawdę wypadałoby aby spełniało warunki naukowości (lub przynajmniej mogło te warunki spełniać). W przeciwnym wypadku za więcej niż wiarę ciężko to uznać. Jak gościu mówi 'wiem, że Bóg istnieje' to go zbywam machnięciem ręki. Przykro mi panowie, ale na razie analogicznie jest z wami. Nie potraficie opisać swoich obiektywnych prawd z pomocą narzędzia, które do definiowania takowych prawd powstało...
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
K.Bunsch

