NoBody napisał(a):Dlaczego miałbym podawać całe rozumowanie od razu, gdy może nie być potrzebne ?
W tym przypadku nie miałem do czego się odnieść. W ogóle.
Cytat:W tej rzeczywistości istnieje, coś takiego jak śmierć, strach przed śmiercią oraz życie.Raczej jak pragnienie życia. Czyli innymi słowy dobro życia wynika z naszej natury ,w której zawiera się pragnienie tegoż życia (popęd ku niemu). A i to jedynie można powiedzieć, że u większości, bo zdarzają się tacy, którzy to życie odrzucają ze względu na inne wartości, które uważają za wyższe. Zdarzą się cozywiście tacy, którzy go nie odrzucą bez względu na to co się stanie. Tak, czy inaczej jest to kwestia relatywna (raz życie jest wartością najwyższą, raz wysoką lecz niższą od honoru na przykład, czasami też samobójca uzna to życie za zło i się go 'pozbędzie').
Każdy stara się unikać śmierci, o ile ma nadzieję na lepsze życie ( swoje, swoich bliskich lub swojej społeczności ) albo ze strachu.
Stąd jeżeli ktoś już żyje to dobre jest życie, a zła jest śmierć.
Poza tym Twoje rozumowanie nie uczyniło życia obiektywnie dobrym, a jedynie dobrem subiektywnym postrzeganym w ten sposób przez wszystkie istniejące i kontynuujące swój byt organizmy żywe.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
K.Bunsch

