The Phillrond napisał(a):Zgadzam się. Ostatnią dobrą lekką komedią w polsce byli "Chłopaki...." oraz "Poranek..."Jak dla mnie to później był jeszcze "Dzień świra" i rewelacyjne "Wesele".
Cytat:Potem zaczęło się odgrzewanie jednej grochówki piędziesiąt razy: Kot, Żmuda Ruchejmnie Trzebiatowska, Magda M, Małaszyński, Zakościelny. Tak to wygląda moim zdaniem, lecz kinomanem nie jestemEch kiedy ja ostatnio w kinie byłem...?
A ta ferajna, o której wspominasz to faktycznie, ekipa opanowała większość filmów z gatunku "polska komedia romantyczna"

Mnie irytuje inna tendencja - remake'i.
Jak wiadomo są już nowe wersje "Drużyny A", "Koszmaru z ulicy Wiązów" i ma byc jeszcze kilka dalszych. W Polsce juz podchwycono ten trendzik - i z tego co wiem ma byc nowa wersja śwuetnej komedii "Och Karol" i "Seksmisji". W tym pierwszym główną rolę ma zagrać wybitny polski aktor - nie kto inny jak..... Filip Bobek.

Wiele obiecywałem sobie po "Janosiku" A. Holland - film okazał się gniotem o tym jak to młody Janosik dupczy wszystko co na drzewa nie ucieka.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)


