Argen napisał(a):tym detektywem jest tutaj nauka, która bada tę obiektywną rzeczywistość, w której to wy rzekomo umieszczacie swoje wartości.a co jeżeli nauka także jest agentem mossadu ?
jeahwe napisał(a):widzisz coś, porusza cię to, a więc dobry bóg istnieje, bo bez jego łaski nie byłbyś w stanie dostrzegać dobraczyżbyś bał się, że twoja wiara w nieistnienie boga osłabnie przez akceptację istnienia sumienia ?
nawet gdy definiowane jest ono jako umiejętność rozróżniania dobra od zła, zdolność do oceny moralnej sytuacji, czynów oraz postaw ?
niewiele osób tej zdolności nie posiada.
Rexerex napisał(a):To, że coś mnie porusza ma zapewne dużo wspólnego z neuronami lustrzanymi http://www.youtube.com/watch?v=aUFrKZJ6ZEY , ale czy można to nazwać sumieniem to nie wiem.... eh ... z sumieniem dużo wspólnego ma świadomość.
