Rothein napisał(a):Dobre słowa. Ale powinieneś skierować je do lewackich szumowin które chcą SIŁĄ ingerować w ludzkie zycie. Ja już dawno pisałem ze jeden ma takie podejście a inny inne - ale mesjasze ZEPSUCIA (w moim "honorowcowym" rozumieniu tego słowa) chcą PRZEMIENIĆ umysły wszystkich ludzi, a nie zaledwie dać im wolną rękę (bo za dawaniem wolnej ręki jak wiesz i ja jestem - ale zamordystycznym ingerencjom mówię spierdalać!). Skoro nie chcesz dostosowywać się do czyjegoś podejścia, to wiedz ze i JA nie chcę się dostosowywać do wtłaczanej przymusowo "demokratycznej" dyktatury. Czemu tylko Ty miałbyś mieć pretensje? Czemu ja nie mogłbym powiedzieć urzędasom i ich psom "OD MOJEGO ŻYCIA WYPIERDALAĆ"? A przeciez właśnie dzięki regulacjom których WY bronicie już niedługo nie będę mół powiedzieć tego.pamiętaj, w sprawie deregulacji, stoimy po tej samej stronie. również czułem niesmak czytając posty angabel
dążę do sytuacji gdzie każdy żyje jak chce, każdy zatrudnia kogo chce, każdy pracuje gdzie chce (o ile go oczywiście tam przyjmą), każdy w domu robi co chce itd
jedyne gdzie widzę rolę państwa w tych najprostszych relacjach, to w tym by w miejscach niczyich pilnowało by się nawzajem ludzie nie atakowali. (jestem za pojedynkami, ale to na prywatnych terenach, albo terenie telewizji, która to zasponsoruje
)
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."
Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."

Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.

