http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,K...zytajdalej
Kobieta pewnie nie jest szczęśliwa, że każą jej rodzić.
Nie jestem pewna czy chodzi o całkowity brak mózgu czy tylko jego kawałka.
No bo jakby całego mózgu to można byłoby zastanowić się nad duszą - niekoniecznie katolicką ale naprzykład buddyjską po narodzinach tego coś.
Ciekawe czy będzie to coś reagowało na bodźce wzrokowe, słuchowe, węchowe i smakowe.
No i nie wiem czy w przypadku duszy buddyjskiej, w którym momencie życia płodu/dziecka następuje reinkarnacja - to znaczy co w tym temacie mówi buddyzm?
Ciekawe też, co w tym temacie myśli KK, czy jak nie ma mózgu to dusza może mieć świadomość, myśleć lub odczuwać jakieś wrażenia zmysłowe?
Cytat:Sąd w Brazylii zabronił aborcji kobiecie, mimo iż płód, który nosi w łonie, nie ma mózgu - informuje "Rzeczpospolita".
O problemach z rozwojem dziecka kobieta dowiedziała się podczas badań prenatalnych. Lekarze odkryli wtedy, że płód cierpi na tzw. bezmózgowie prowadzące do szybkiej śmierci po narodzeniu. W najlepszym razie dziecko ma szanse przeżyć kilka dni.
Kobieta usiłowała uzyskać zgodę na aborcję. Jednak sędzia orzekł, że pozwolenie na aborcję byłoby naruszeniem brazylijskiego prawa, które mówi, iż usunięcie ciąży jest legalne jedynie wtedy, gdy jest wynikiem gwałtu lub gdy istnieje zagrożenie dla życia matki.
Kobieta pewnie nie jest szczęśliwa, że każą jej rodzić.
Nie jestem pewna czy chodzi o całkowity brak mózgu czy tylko jego kawałka.
No bo jakby całego mózgu to można byłoby zastanowić się nad duszą - niekoniecznie katolicką ale naprzykład buddyjską po narodzinach tego coś.
Ciekawe czy będzie to coś reagowało na bodźce wzrokowe, słuchowe, węchowe i smakowe.
No i nie wiem czy w przypadku duszy buddyjskiej, w którym momencie życia płodu/dziecka następuje reinkarnacja - to znaczy co w tym temacie mówi buddyzm?
Ciekawe też, co w tym temacie myśli KK, czy jak nie ma mózgu to dusza może mieć świadomość, myśleć lub odczuwać jakieś wrażenia zmysłowe?

