[Salome]

To oczywiste. Jarkowi w to graj, ponieważ Komorowski nic nie może zrobić w imię hasła "zgoda buduje". Jeśli zrobi coś negatywnego, Jarek będzie tryumfował.

Rozwiązałbym to tak. W nocy, kiedy jest mało ludzi, rozpyliłbym gaz usypiający. Potem wywiózł krzyż na ciężarówie "w piździet" (jak mawiał Cygan z Torunia) i poszedł spać.

Nie jestem fanem Tuska i PO, ale wszystkie działania (te offowe i nie) Jarka pokazują, jaką jest kreaturą. Uzurpując sobie prawo własności na patriotyczne hasła z okresu zrywów narodowych koleś myśli, że Polska i Polacy to tylko ci, którzy mieli dziadka w AK. Mamy 2010 rok, świeckie państwo, wolność przekonań i wyznań - gościu po prostu nie chce zrozumieć, że władzy nie zapewnią mu schizofreniczka-babochłop z widoczną nieleczoną menopauzą i grupa oszołomów bez jedynek w spoconych podkoszulkach. Szanujmy historię, ale myślmy przede wszystkim o przyszłości.

Kościół tradycyjnie schował jaja do katakumb. Nawet wewnętrznej sprawy nie potrafią rozwiązać. Zero kontaktu z wyznawcami. Zresztą, jacy wyznawcy, taki Kościół.

Twój plan jest superowy i powiem Ci szczerze też tak myślałam z początku ale Ci ludzie są tak zdesperowani i tak będą bronić krzyża,że nikt tego nie wie do czego są zdolni. To już jest po prostu tajemnica lasu.

Co do pamięci o tragedii trzeba wiedzieć,że takowa była ale nie przeginajmy przecież do końca życia nie będziemy odliczać ile już minęło od tego tak tragicznego wydarzenia. Trzeba współczuć rodzinie,że straciły bliską im osobę z resztą oni sami chyba nie chcą by w kółko powtarzać tego samego bo w takim wypadku nigdy nie pozbierają się.

Kościół niech się lepiej w to nie miesza to już robi się konflikt polityczny a nie religijny mohery z PiS-em i Rydzykiem na czele chcą za wszelką cenę zniechęcić ludzi do Komorowskiego i tyle.

Takie jest moje zdanie!