[Shaw89]

Znając Dawkinsa i jego absolutnie chybione oceny na temat religii może tak być. To że cała awantura nie ma prócz krzyża niczego wspólnego z religią nie przeszkodzi antyklerykalnym krzykaczom opowiadać, że winny jest KRK.

A kogo obwiniać, jeżeli nie Kościół? Hierarchowie już od razu powinni przyjąć jasne stanowisko w sprawie zadymy, bo przecież to ich wierni ją zaczęli, a nie protestanci, czy inni jehowi.

Druga sprawa to kwestia ogólna fanatyków moherowych - też śmiało można winić episkopat, za to, że nic nie robi z Rydzykiem i jego nauczaniem (po krzyżowej awanturze krzyczał w RM o prowokatorach z PO w tłumie i o tym, że Warszawa pozwala stawiać drugi meczet i co to ma być, zdrajcy narodu byli zawsze, blablabla).

Niech się wypowiadają i zajmują stanowiska, raz, a dobrze. Jakiemuś dziadowi się nie spodoba? Niech założy swój kościół.