Wookie napisał(a):Z pewnością w niektórych przypadkach to działa, ale z drugiej strony weźmy dialog:
- Musiałeś to zrobić!
- Ależ nie, przecież...
- E tam, tylko winny się tłumaczy
Błędne użycie. Multum takich "użyć". :-) Widzę pewnego rodzaju podobieństwo do :
- Grube kobiety są podobno strasznie zazdrosne.
- Pewnie ukuła to jakaś wychudzona zdzira.
- Uderz w stół a nożyce... ;-)
Przecież komentujemy zgodnie z własnym "widzi mi się", a nie według jakichś matematycznych wzorów. Stąd też taka "dzika" dowolność i galimatias. :-)
Machefi napisał(a):Nie jest dziś tak z językiem angielskim?
You've got the point!


