To przykre jak ktoś kto nie umie zrozumieć lub zwyczajnie nie wie znajduje paranormalne wyjaśnienia zjawisk, które zostały już wyjaśnione. Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie usiedlibyście nad książką i nie starali się przeanalizować informacji na spokojnie.
Wiem, że może być przerażające, że się mylicie i wyjdziecie na kogoś głupszego, ale życie ludzkie to właśnie popełnianie błędów i umiejętność przyznania się do nich.
Jak choćby przykład z Ziemią obiegającą słońce.
Tor lotu nie jest prostolinijny gdy oddziałują na niego siły, które zmieniają jego trajektorię. W tym przypadku jest to słońce, które przyciąga Ziemię zakrzywia bieg, parabolicznie. Ziemia przyciągana przez słońce nabiera prędkości i ponieważ nie dzieje się to od tak natychmiast przy pewnym zakresie kąta spadania i pewnym zakresie prędkości Ziemia jest w stanie się poderwać i nie zderzyć ze słońcem. W trakcie procesu odzyskiwania wysokości traci prędkość oczywiście i tak to się zapętla.
Rozumiem, że wyższa siła jest tu łatwiejszym do zrozumienia i nie wymagającą przemyśleń teorią, ale jest to zwyczajnie lenistwo.
Wszystkie wady, które wymieniłeś są mniej lub bardziej skomplikowane, ale możliwe do wytłumaczenia. Ty za to popełniłeś jeden podstawowy błąd. Kreacjoniści mówią o wadach nauki, ale ich nie wymieniają, bo ktoś szybko może wytłumaczyć "wadę" fizyki/chemii/biologii itd.
PS. Latające Anioły?! OMS (O My Science)! Pokaż mi jakiegoś proszę! Zrobię fotkę, bo mi nikt nie uwierzy!
Wiem, że może być przerażające, że się mylicie i wyjdziecie na kogoś głupszego, ale życie ludzkie to właśnie popełnianie błędów i umiejętność przyznania się do nich.
Jak choćby przykład z Ziemią obiegającą słońce.
Tor lotu nie jest prostolinijny gdy oddziałują na niego siły, które zmieniają jego trajektorię. W tym przypadku jest to słońce, które przyciąga Ziemię zakrzywia bieg, parabolicznie. Ziemia przyciągana przez słońce nabiera prędkości i ponieważ nie dzieje się to od tak natychmiast przy pewnym zakresie kąta spadania i pewnym zakresie prędkości Ziemia jest w stanie się poderwać i nie zderzyć ze słońcem. W trakcie procesu odzyskiwania wysokości traci prędkość oczywiście i tak to się zapętla.
Rozumiem, że wyższa siła jest tu łatwiejszym do zrozumienia i nie wymagającą przemyśleń teorią, ale jest to zwyczajnie lenistwo.
Wszystkie wady, które wymieniłeś są mniej lub bardziej skomplikowane, ale możliwe do wytłumaczenia. Ty za to popełniłeś jeden podstawowy błąd. Kreacjoniści mówią o wadach nauki, ale ich nie wymieniają, bo ktoś szybko może wytłumaczyć "wadę" fizyki/chemii/biologii itd.
PS. Latające Anioły?! OMS (O My Science)! Pokaż mi jakiegoś proszę! Zrobię fotkę, bo mi nikt nie uwierzy!

