Damian907 napisał(a):Cóż, tak podają nauki zawarte w "Tybetańskiej Księdze Umarłych" i tak się podaje, To było czyjeś doświadczenie i tak powtarzają to mnisi, naukowe wytłumaczenuie masz tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=jDc_Ym0ImpU
Bardzo naukowe... Myslisz, ze wysylajac mi link do filmiku w stylu "strefa 11" (lecial kiedys na TVN taki program o zjawiskach paranormalnych) gdzie mowa o czakramach i magii ma mnie przekononac, ze buddyzm jest racjonalna religia pozbawiona przesadow ;p? Niestety jeszcze bardziej mnie zniecheciles do tej religii... myslalem, ze czakramy obecnie to bardziej domena new age, ale jak widac buddysci tez w to wierza. Mam wiec kolejna fantasmagorie do kolekcji ;u.
Damian907 napisał(a):A jakie to są "magiczne moce reinkarnacyjne", ja o takich nie słyszałem, mogłbyś coś powiedzieć na ten temat?
Dalajlama jest uwazany za istote zdolna swiadomie wybierac swoje kolejne inkarnacje - wyznawcy tybetanskiego buddyzmu wierza, ze odradza sie on nieprzerwanie od 14 juz wcielen, jeszcze wiekszym rekordzista jest mniej znany Karmapa, ktory odradzil sie juz 17scie razy...
Damian907 napisał(a):(Głodne) Duchy są interpretowane bądz jako symbole danych stanów umysłu (dręczy je nieustanne pragnienie i niezaspokojenie) bądz jako istoty żyjące na subtelnym poziomie rzeczywistości, większość zachodnich buddystów nie składa im "ofiar", chyba że symbolicznie, tak jak składa "ofiary" wszystkim istotom.
Co to jest subtelny poziom rzeczywistosci?
Damian907 napisał(a):Strażnicy Dharmy to jest wyłącznie buddyzm tybetański, zostali oni przejęci z mitologii tybetańskiej, ponieważ Tybetańczycy byli do nich bardzo przywiązani, a teraz dostali nową symboliczną interpretację stanów umysłu i wszystko gra.
To normalna praktyka kazdej religii, ze gdy nauka ja przesciga ta na poczatku z nia sie walczy a pozniej gdy nie ma juz ratunku dostosowuje swoje dogmaty tak by niezniechecanie bardziej inteligentnych wyznawcow. W religii chrzescijanskiej biblie nalezy obecnie nie interpetowac doslownie a jedynie w przenosni, natomiast w buddyzmie pokraczne stworki w ktore sie kiedys wierzylo interpretowac jako stany umyslow. I wszystko gra...
Damian907 napisał(a):Nie będę Cię namawiał do uwierzenia w jasnowidzenie
Czyli jako wyznawca lub przynajmniej sympatyk (nie pamietam czy sie okresliles) buddyzmu wierzysz w moc jasnowidzenia? No coz...
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski! ☭

