anima vilis napisał(a):A ja polecam film „Tytus Andronikus” z 1999r. Jedna z najlepszych ekranizacji Szekspira jaką widziałem z genialnym Hopkinsem w roli głównej. Trochę uwspółcześniony, trochę teatralny. Szczególnie ciekawe zastosowanie różnych stylów, raz końskie rydwany, innym razem motocykle, muzyka rockowa, stroje bodaj od Armaniego. Warto.Dzięki za przypomnienie mi o tym filmie. Chciałem go już kiedyś obejrzeć ale zapomniałem. Dzięki Tobie pobrałem go sobie i właśnie skończyłem oglądać tak, że moja wypowiedź pełna jest jeszcze emocji
Arcydzieło par excellence.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

