dziękuję, Xeno, choć naprawdę nie lubię tego rodzaju wyroznienia. Ale skad mogleś wiedzieć.
Przy okazji przepraszam za niechlujnosć tekstu. Tak bywa, gdy ma sie na kolanach żywą nad wyraz dwulatkę.
Przy okazji przepraszam za niechlujnosć tekstu. Tak bywa, gdy ma sie na kolanach żywą nad wyraz dwulatkę.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
R.Wright [i]Moralne zwierzę

