Film Banksy'ego - Exit through the gift shop. Jak dla mnie genialnie obrazuje problem hohsztaplerstwa w sztuce - tutaj w sztuce ulicy - i poddaje w wątpliwość popularną tezę, szczególnie ochoczo głoszoną przez reklamy producentów oprogramowania do tworzenia grafiki/muzyki, że artystą może być każdy. Banksy też tak myślał. Po przygodzie z pewnym nietuzinkowym Francuzem - postacią niesamowitą, jeśli obejrzycie film, zobaczycie jak stworzono potwora - już tak nie twierdzi, choć sam nie wie chyba właściwie dlaczego :p
Film inspirowany nieudanym <dlaczego - obejrzyjcie> filmowym portretem Banksy'ego autorstwa wspomnianego Francuza - miłośnika mocnych wrażeń a.k.a. hype'u.
Oprócz półboga-Banksy'ego inne sławy stritartu.
:!: Błyskotliwy, proszę koniecznie obejrzeć :!:
Film inspirowany nieudanym <dlaczego - obejrzyjcie> filmowym portretem Banksy'ego autorstwa wspomnianego Francuza - miłośnika mocnych wrażeń a.k.a. hype'u.
Oprócz półboga-Banksy'ego inne sławy stritartu.
:!: Błyskotliwy, proszę koniecznie obejrzeć :!:
.
.
.
.
.
.
.

