Śmierć Szczurów napisał(a):Skoro do niej nawołujesz mówiąc o wyborach to rozumiem, że odkryłeś środek, który pozwoli zdyscyplinować każdego radnego, posła, ministra, itp. do robienia tego co rzeczywiście ma robić. Proszę o jego wskazanie.
Według mojej wiedzy niestety obecnie mogą robić bądź nie robić, w praktyce co chcą, bo termin "rozliczenia" jest zbyt odległy, a kolegialność i niejednokrotnie zawiłe procedury uniemożliwiają w praktyce rzetelną ocenę poczynań.
To po prostu danie (jeśli robi dobrze, to co ma robić) lub niedanie mu szansy poprzez głosowanie. Nie ma lepszego sposobu. Na pewno nie jest nim brak udziału w życiu publicznym. Wybacz, ale wrzucanie wszystkich do jednego worka (kombinatorzy, złodzieje, malwersanci, itd.) zakrawa dla mnie na paranoję. Szuje zdarzają się wszędzie. Wśród radnych są również porządni ludzie. Porządni i uczciwi. Dlaczego zatem wybieramy szuje i złodziei? Kto nam broni wybierać tych dobrych i uczciwych? Powtórzę po raz kolejny: "Czy w narodzie krystalicznie uczciwym może dojść do notorycznego wybierania powyższych kreatur?" Nie sądzę. Sami takowych wybieramy, a potem mamy pretensję, że tacy nami rządzą. Przecież to też jest śmieszne. Dlatego trzeba posiąść jakąś wiedzę o kandydatach, o tym kim byli, jakie mają poglądy. Nie nawołuję, broń Zeusie, do głosowania w ciemno.
Czy te wyjaśnienia Cię satysfakcjonują, Szczurze?
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

