angorek333 napisał(a):powstało to zresztą na kanwie moich dzisiejszych rozważań o bardzo niedobrym programie, który na podstawie informacji dostępnych w necie miałby analizować osobowość, przynależność grupową i określać prawdopodobieństwo pewnych wzorców (np udziału w siatce terrorystycznej albo fascynacji gore), jednocześnie program miałby powiązać pacjenta z osobami prawdopodobnie powiązanymi z nim na podstawie memów występujących w komunikacji.Coś mi się kojarzy, że kiedyś MightyYu zaprezentowała taki filmik, na którym mądry pan z Google, Microsoft czy innego podmiotu, nakreślał wizję wirtualnej nieśmiertelności polegającej na tym, że jakiś engine skanuje działalność portalowo-społecznościową danego pacjenta i tworzy z tego model jego zachowań, który to model może sobie potem funkcjonować bez obecności pierwowzoru, imitując go.
A może to wszystko mi się tylko przyśniło.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!

