Katka napisał(a):Bóg istnieje ...Bo to ten słynny bzdurny zakład Pascala.
Pascal to XVII-wieczny filozof, jego założenie było ciekawe dla ludzi tamtej epoki, ale od tego czasu był już tyle razy wyszydzany, ze chyba szkoda czasu na te XVII-wieczne rozważania, ale temat ciągle wraca jak bumerang.
Pascal bierze pod uwagę tylko ateizm i chrześcijaństwo ignorując wszelkie inne religie czy systemy filozoficzne. Pomija fakt, że bogów może być wielu, ze bóg może w ogóle nie patrzeć na ludzkie czyny, lub że wymaga czegoś innego, niż przewidzieli chrześcijanie. Jeżeli nie ma chrześcijańskiego boga, a jest np. żydowski, egipski czy perski? Wtedy będąc chrześcijaninem traci się tyle co będąc ateistą, bo nie przestrzegając praw danego (niechrześcijańskiego) boga, naraża się na jego gniew i karę.
Skatalogowano na świecie około 10 tys. bogów i bóstw. Dla każdego z nich istnieją te 4 podpunkty. Przemnożone przez 10.000 to już 40 tys. możliwości, z których tylko jeden przynosi korzyść w postaci chrześcijańskiego zbawienia.
Zabawne.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"

